Laptopy to obecnie najczęściej używany rodzaj komputera. Niegdyś prym wiodły modele stacjonarne, jednak praktyczność, uniwersalność, a także praktycznie identyczne, wysokie parametry technicznej, sprawiły, że ludzie chętniej wybierają właśnie laptopy. Niestety, wydajny i wysokiej klasy komputer przenośny to jednak wydatek rzędu kilku tysięcy złotych, co dla wielu osób może być barierą nie do przeskoczenia. Owszem, można kupić egzemplarze używane, ale niekoniecznie muszą one spełniać oczekiwania użytkownika. Alternatywą mogą być laptopy poleasingowe. Czy warto z tego rozwiązania korzystać? 

1. Laptop poleasingowy – jaki to jest?

2. Jaka jest największa zaleta laptopa poleasingowego?

3. Jakie są wady laptopów po leasingowych?

Laptop poleasingowy – jaki to jest?

Co kryje się pod nazwą laptop poleasingowy? Jak większość z użytkowników wie, duże firmy i korporacje bardzo często korzystają z usług leasingowych. W ten sposób finansują sobie one zakup, chociażby samochodów, ale w ofertach wielu z nich można znaleźć również sprzęt biurowy. Duże przedsiębiorstwa zatrudniają setki, a nawet tysiące osób, więc kupowanie takiej samej ilości urządzeń elektronicznych nie jest zbyt opłacalne, ani tanie, a ponadto wymaga jednorazowej zapłaty za cały sprzęt. Jest to oczywiście ogromny wydatek, który mocno uszczupliłby konta firm, dlatego też korzystają one z ofert leasingowych. 

Nowością nie jest praktyka wynajmowania sprzętu elektronicznego. Zdarza się nawet, że firmy leasingują najnowsze modele telefonów komórkowych. Zaletą takiego rozwiązania jest fakt, że koszty generowane są co miesiąc w jednakowych ratach – sukcesywnie, a nie w jednym okresie rozliczeniowym. Jeśli sprzęt się zużyje lub skończy się okres umowy leasingu, wraca on do leasingodawcy. Oznacza to także oszczędności związane z koniecznością jego utylizacji. 

W praktyce wygląda to tak, że przedsiębiorstwo bierze sobie kolejny nowy sprzęt, a leasingodawca przyjmuje stary. Jeśli jest on sprawny, to odsprzedaje go praktycznie za bezcen. Sprzęty elektroniczne poleasingowe nierzadko mają po 3 lata, co w dużej mierze zniechęca potencjalnych użytkowników do ich zakupu. Nie oznacza to wcale, że są one w opłakanym stanie technicznym i wizualnym. Niekiedy można trafić niezłe perełki. 

Jaka jest największa zaleta laptopa poleasingowego?

Największą zaletą laptopa poleasingowego jest z pewnością jego cena, która jest bardzo niska. Sprzęt, który na początku kosztował po nawet pięć tysięcy złotych, sprzedawany jest za kilkaset złotych. Nierzadko można więc spotkać się dziesięciokrotną obniżką. Wydawać by się mogło, że modele kilkuletnie nie będą w stanie dorównać tym, które obecnie stoją na wystawowych półkach. Błąd! Postęp technologiczny w przypadku procesorów nie jest dynamiczny, a to oznacza, że wiele laptopów poleasingowych może być nawet znacznie lepszych niż nowe modele w sklepie. W internecie można znaleźć wiele sklepów, które oferują sprzęt poleasingowy. Jednym z nich jest https://fajnykomputer.pl/10-laptopy-poleasingowe, gdzie za mniej niż tysiąc złotych można nabyć laptopa z procesorem i5 pierwszej generacji. 

Mając dostępne dodatkowe fundusze, można kupić modele już z drugą, a nawet trzecią generacją. Owszem, chcąc znaleźć jakiś szkopuł, zawsze da się, do czego doczepić, choć tak naprawdę nie ma o co. Minusem moze być w tych przedziałach cenowych tylko matryca, która zazwyczaj ma 1366 × 768 pikseli. Wydając dwa tysiące złotych, można także kupić laptopa z lepszym ekranem, ale należy sobie uświadomić, do czego on będzie w ogóle używany. Jeśli ma on służyć jako sprzęt do gier, to wiadomo, że lepszy będzie nowy egzemplarz. Do codziennego użytku i surfowania po internecie w zupełności wystarczą te za mniej niż tysiąc złotych. 

Jakie są wady laptopów po leasingowych?

Poleasingowe laptopy mają też swoje wady. Z pewnością jedną z nich będzie bateria. Zazwyczaj sprzęt jest tak mocno eksploatowany, że mimo iż jest ona fizycznie w laptopie, to technicznie nie działa. Ma bardzo małą wytrzymałość, a nierzadko zdarza się, że urządzenie działa tylko pod kablem. Dlatego też laptopy poleasingowe nie są polecane osobom mobilnym, ponieważ mogą one jedynie dostarczyć więcej problemów niż pożytku. Kolejnym minusem jest wygląd laptopów. Często są w takim stanie wizualnym, że ciężko go opisać słowami. Ponadto modele poleasingowe są duże, grube i ciężkie. Bez odpowiedniej walizki trudno będzie taki sprzęt zabrać gdziekolwiek ze sobą. 

Ostatnią wadą jest stan komputera. Sprzedawcy dzielą sprzęt na klasy od A do C. A – praktycznie bez wad, C – produkt z dość znacznymi uchybieniami, w kiepskim stanie technicznym i wizualnym. Podział jest oczywiście czysto teoretyczny i ciężko szukać pokrycia w zapewnieniach sprzedawcy. Zdarza się jednak, że da się trafić na uczciwego sprzedawcę sprzętu poleasingowego i otrzymać urządzenia w bardzo dobrym stanie. Minusem może być też fakt, że część tych laptopów ma swoje lata świetności za sobą, ale to niekoniecznie musi oznaczać, że za długo nie pociągną. Wybierając odpowiednią firmę, można kupić sprzęt na kolejne kilka lat. 

undefined