Half Life 3 confirmed… a nie, to tylko Black Mesa. Dokładnie wczoraj na Steam w fazie Wczesnego Dostępu trafiła Black Mesa, czyli fanowska rekonstrukcja pierwszego Half Life’a w nowej, przystępniejszej formie. Zaraz pewnie zapytacie – no ale jak to? Przecież Black Mesa była darmowa. No i macie rację. Mod był darmowy, jednak jak zapewne wiecie – był niedokończony. Brakowało poziomów z Xen, a w porównaniu do tego co zapowiadają twórcy – wersja moda była tylko cząstką tego, co otrzymamy w finalnej wersji.

Co się zmieniło? Twórcy dodali nowe głosy, nowe animacje broni, modele, ulepszyli AI, dodali multiplayer, a także poprawili grafiki i lokacje. Dodatkowo, gra będzie miała wsparcie Steam Workshop, co pozwoli na modyfikowanie tej produkcji przez moderów. Gra będzie działała na nowym silniku, którym będzie ulepszony Source 1, na którym oparty został pierwszy Half-Life.

Czym wersja ta będzie się różnić od wersji finalnej? Przede wszystkim będzie zawierać poziomy Xen. Poza tym, otrzyma również więcej map i trybów do multiplayera. Aktualna wersja zawiera ich 6, a kampania oferuje nam około 10 godzin zabawy. Twórcy zapewniają, że około 85% gry zostało już skończone.

Black Mesa kosztuje teraz 19,99 euro, jednak niewykluczone, że po wyjściu z fazy Wczesnego Dostępu cena wzrośnie. Jeśli nadal nie jesteście do tego przekonani i chcecie zagrać za darmo, to możecie pobrać ją z tej strony. Jeśli jesteście zainteresowani kupnem, odwiedźcie Steam.

Źródło, fot.: Steam