Niedawno faktem stało się „uśmiercenie” usługi Google+, lecz sam wyszukiwarkowy potentat zapowiedział, że nie składa broni w walce o świat social media.
Potwierdzeniem tych słów może być fakt, iż firma z Mountain View, jak donoszą amerykańskie źródła, jest bardzo poważnie zainteresowana kupnem Twittera!
Dla osób, które nie znają tego portalu – pozwala on na wysyłanie bardzo krótkich wiadomości, tak zwanych „tweetów”, a na pokładzie posiada ponad 288 milionów aktywnych użytkowników.
Dla wielu osób może się to wydawać informacja dość dziwna i mało wiarygodna, lecz portalem społecznościowym zainteresowane jest nie tylko Google, a jeszcze jeden tajemniczy, duży gracz. Twitter wyceniony jest na 34 miliardy dolarów, lecz kwota wykupu byłaby na pewno wyższa, gdyż jak wiadomo, nikt nie sprzeda „kury znoszącej złote jaja” za jej równowartość. Mimo iż kwota wydaje się ogromna to amerykańska firma może na nią sobie pozwolić, a to za sprawą budżetu na ewentualne zakupy, który w tym roku wynosi bagatela 60 miliardów dolarów.
Do powyższej informacji proponujemy podchodzić z lekkim dystansem, gdyż żadna z zainteresowanych firm nie skomentowała doniesień. Wszystko zapewne wyjaśni się w ciągu kilku najbliższych miesięcy.