Mamy gamescom! Impreza w tym roku jest trochę mniej oblegana w konferencjach niż rok temu, ale myślę, że może być ciekawie. Microsoftu nie relacjonowaliśmy, ale EA już tak. O północy będzie jeszcze Blizzard, ale tę konferencję już sobie chyba odpuszczę. Jeśli kogoś to ciekawi, to słowo „experience” (doświadczenie) pojawia się wiele razy.

Konferencję obejrzeć można tutaj:

Need for Speed

Będziecie mogli głosować na części samochodów, żeby potem je wygrać w Las Vegas. Dostaliśmy kolejny zwiastun z żywymi aktorami, a fragmenty rozgrywki podobno pochodzą prosto z gry.  Wygląda pięknie, ale czy tak będzie? Niczego nowego się niestety nie dowiedzieliśmy. Premiera 3 listopada.

Mirror’s Edge Catalyst

Tworzone jest doświadczenie, które będzie inne niż to, czego doświadczyliśmy w pozostałych grach. Po przydługim i nudnym wstępie w końcu dostaliśmy materiał z gry i na szczęście jest to gameplay, a nie trailer. Faith skacze po dachach budynków i wkrada się do bazy, czyli jak połączyć elementy parkour ze skradanką. Gra wygląda ładnie, chociaż czasami ma problemy z płynnością. Miejmy nadzieję, że to wina transmisji, a nie gry. Faith w końcu zostaje zauważona i ucieka z bazy pełnej wrogów, ładnie pokonując swoich oponentów. W grze, jak zapowiadali twórcy, nie będzie żadnej broni do wykorzystania. Premiera 25 lutego 2016 roku.

Star Wars: The Old Republic – Knights of the Fallen Empire

May the force be with you. Osoby, które zagrają w grę w trakcie gamescomu i są subskrybentami SWTOR, dostaną postać rewolwerowca. Później dostajemy krótki trailer, ale bez rewelacji. Żadnego gameplayu i wcale nie jest tak ciekawy jak ten z E3. Premiera 27 października.

The Sims 4

A co, jeśli Simsy istniałyby naprawdę? Najnowszy zwiastun to przedstawia. No, może nie taki najnowszy, bo opublikowany 7 miesięcy temu. Następnie zapowiedziano nowy dodatek, Get Together. Dodatek oferuje miasto w klasycznym europejskim stylu, trochę zabawy i kilka nowych funkcji. W końcu dostaliśmy zwiasutn. Premiera w listopadzie. Następnie EA postanowiło, że też chce mieć swoje Just Dance i na scenie zaczęła się zabawa i ludzie sobie potańczyli.

Plants vs Zombies Garden Warfare 2

Trochę to dziwnie wygląda, bo czasami ta gra nie ma nic wspólnego z ogródkiem, ale okej. Jeśli gra będzie tak dobra jak pierwsza część, to polecam wszystkim. Nowy zwiastun przedstawia kilka nowych postaci, w tym dużą kukurydzę oraz pomarańczę, która zmienia się w piłkę lub różę. W grę można będzie grać zarówno solo, jak i na split-screenie. Zapowiedziano również tworzonego we współpracy z BioWare mecha Z7, zwanego potocznie Grass Effect, będącego easter-eggiem do serii Mass Effect. Na koniec klimatyczny zwiastun (cholera, muzyka w zwiastunach PvZ jest świetna, podobnie wyglądało to na E3, gdzie było Danger Zone, teraz jest Bad Moon Rising). Premiera wiosną 2016.

Unravel

Pojawia się wstydliwy gościu (Martin Sahlin), którego pokochano na E3. Znowu się stresuje i opowiada o tym, że poprzednia konferencja była dla niego czymś wielkim. Śmieje się i wrzuca zdjęcia z instagrama przedstawiające tego pluszaka. W dłoni znowu trzyma tego stworka. Pod koniec dostajemy gameplay. Jeśli ktoś uważa, że Little Big Planet jest słodkie, to chyba nie widział Unravel. Podobno gra ma być momentami bardzo wymagająca. Pluszak próbuje się przedrzeć przez tereny, gdzie fala zalewa miejsce, po którym chodzi, a nasza postać używa elementów środowiska (np. drewna), aby nie wpaść pod wodę. Wrzucony poniżej materiał niestety nie jest komentowany przez tego samego typka, tak więc polecam obejrzeć fragmenty konferencji (lub całą). Jeśli oglądacie na tej wrzuconej na początku, to około 35 minuty zaczyna się mowa o tej grze. Nie spodziewałem się tak fajnej, przyjemnej i niekonwencjonalnej gry od Electronic Arts. Premiera w pierwszym kwartale 2016 roku.

Star Wars Battlefront

Zaprezentowany został nowy tryb gry zwany Eskadra, przedstawiający bitwy statków kosmicznych. Pojawiają się X-Wingi, statki Imperium, a nawet Sokół Millenium. Cały fragment gry był na nowej mapie, niewidzianej wcześniej w uniwersum, tworzonej przez DICE przy współpracy z Lucas Film. Tryb ten będzie dla maksymalnie 20 graczy. Wydaje się, że to mało, ale bitwa była bardzo dynamiczna i możliwe, że jednak tylu graczy w zupełności wystarczy. Pewnie niedługo dowiemy się więcej, ponieważ gra będzie grywalna na targach. Pod koniec dostaliśmy jeszcze krótki materiał, w którym pojawia się Vader. Premiera 20 listopada.

FIFA 16

Na zakończenie mamy nową FIFĘ. Na E3 grę reklamował Pele. Na gamescomie EA Sports postanowiło zatrudnić dwie legendy angielskiej piłki – Gary’ego Nevilla (602 mecze w Manchesterze United) i Jamiego Carraghera (737 meczy w Liverpoolu FC). Prezentowany jest nowy tryb gry, FIFA Ultimate Team Draft, w którym kłócą się o to, jakich zawodników wybiorą do składu. Następnie mamy krótki gameplay, a potem objaśnienie zasad nowego trybu. W trybie Draft będziemy mieli uproszczone tworzenie zespołu. Wybieramy jedną z formacji, następnie kapitana drużyny i wtedy wybieramy jednego z pięciu losowych zawodników, których gra proponuje na tą pozycję. Będziemy mogli grać w turniejach przeciwko sztucznej inteligencji albo przeciwko innym graczom. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że w karierze pojawią się przedsezonowe turnieje. Później trochę o kobiecej piłce, o nowościach w grze i o konkursie, w którym do wygrania jest wyjazd na Gran Derby (Real Madryt vs FC Barcelona). Niestety, i tak nie ma już sensu, aby o tym napisać, bo czas na zgłoszenia wynosił równo godzinę od momentu prezentacji. Premiera 24 września.

KONIEC

To byłoby tyle. Trzeba przyznać, że konferencja EA na gamescomie była dużo bardziej interesująca niż ta podczas targów E3. Która gra zrobiła na Was największe wrażenie?