Nowa podkładka pod mysz z podświetleniem od SteelSeries

Podświetlane peryferia robią furorę. Od myszek i klawiatur, wśród których coraz trudniej znaleźć coś bez podświetlenia, przez słuchawki aż po podkładki. Przykładem tych ostatnich jest produkt Razera – Firefly.
Do tej pory nie miał właściwie konkurencji, ale zaradzić temu postanowiło SteelSeries, które właśnie wypuszcza na rynek model QcK Prism.

Podkładka oferuje 12 niezależnych stref podświetlenia, których kolor możemy dowolnie zmieniać. Dzięki oprogramowaniu podkładka może „reagować” na to, co dzieje się w grze i sygnalizować np. niską ilość amunicji, punkty życia, zabójstwa, pieniądze itd. Zbędny bajer czy przydatna funkcja? Nie mnie to oceniać, póki nie przekonam się jak to działa w praktyce.
Oczywiście podświetlenie podkładki można zsynchronizować z innymi urządzeniami SteelSeries, tak aby tworzyło jedną, spójną całość. Podkładka cechuje się dosyć standardowymi wymiarami: 292.4 mm na 356.71 mm, jest jednak stosunkowo wysoka, ponieważ mierzy prawie aż 9 mm. Zasilanie doprowadzane jest kablem USB o długości 1.8 m. Podstawa podkładki wykonana jest z silikonowej gumy, co zapobiegnie niechcianym przesunięciom.
Zdecydowanie najciekawsza informacja dotyczy powierzchni, po której śmiga nasza mysz. Jest ona bowiem dwustronna i można ją bez przeszkód obracać o 180°.  Jedna powierzchnia to twardy, śliski plastik, druga to materiał, który zapewni większą precyzję. 

Cena, jak na podkładkę, nie jest zbyt zachęcająca do zakupu, ponieważ wynosi ona aż 74,99 euro (lub 59,99 dolarów za wielką wodą). W porównaniu do modelu Firefly Razera, cena jest taka sama (mowa o cenie w dniu premiery).

Znajdą się wśród Was jacyś chętni na takie cudeńko?

 

Źródło, fot.: SteelSeries

Podziel się ze znajomymi: