Kabel sygnałowy audio jest często zupełnie ignorowanym elementem toru w systemie dźwiękowym. Doświadczenia różnych osób (w tym moje) z rekablingiem słuchawek jasno pokazują, że lepszy kabel może gwarantować dużo lepsze brzmienie. Bardzo często w słuchawkach to kabel jest najsłabszym ogniwem, najniższej jakości elementem, stąd tak znaczna poprawa po jego wymianie.
Również w pełnowymiarowych systemach audio nie można lekceważyć roli kabla prowadzącego sygnał ze wzmacniacza do głośników. Tutaj użytkownik jest w dużo lepszej sytuacji, niż w przypadku słuchawek – może dowolnie dobrać przewód do swojego budżetu, upodobań, klasy sprzętu. I z tego powodu różnice brzmieniowe uzyskiwane po wymianie kabla będą zazwyczaj mniejsze – ten wymieniany przeważnie nie jest „beznadziejny”, jak to często ma miejsce w słuchawkach, a tylko „gorszy od nowego”. Jeśli posiadaliśmy już kabel przyzwoitej jakości (tzn. nie za cienki, dobrze ekranowany), to po wymianie na droższy różnica w brzmieniu nie będzie słyszalna od pierwszego dźwięku.
Kabel nie tworzy dźwięku, on go tylko przekazuje. To dlatego różnica w brzmieniu pomiędzy przewodami różnej jakości będzie subtelna: nie jest problemem przekazać ogólny zarys dźwięku – problem to przesłanie szczegółów, skomplikowanych i wielowątkowych elementów utworu, skrajnych pasm. Nie każdy będzie w stanie to usłyszeć, nie każdy oczekuje obecności tych szczegółów, nie każdy posiada sprzęt takie szczegóły odtwarzający, więc również nie każdy potrzebuje droższego kabla. To jednak nie oznacza, że nie ma różnicy w brzmieniu. Im lepsze kolumny i wzmacniacz, tym lepszy kabel sygnałowy jest im potrzebny do pokazania w pełni swoich możliwości. I im bardziej doświadczony słuchacz, tym więcej zyska na wymianie kabla w zestawie audio.
Po tym przydługawym wstępie (niestety koniecznym, aby Czytelnik nie miał błędnych wyobrażeń co do wpływu kabla na ostateczny dźwięk) mogę przejść wreszcie do obiektu recenzji.
Jest nim najwyższy model z linii kabli Taga Harmony – Platinum-18. Produkt to komplet dwóch kabli o długości 2,5 metra, zakończonych obustronnie wtykami bananowymi. Producent dostarcza go w okrągłej torebce z zamkiem i dużą liczbą rzepów trzymających przewód.
Taga Platinum-18 testowałem w następującym torze:
1. Utwory muzyki rockowej, metalowej, klasycznej, szczególnie albumy New Blood Petera Gabriela oraz Crime of the Century Supertramp, odtwarzane z płyt CD lub plików MP3 320kbps.
2. Odtwarzacz Sony BDP-S390 lub odtwarzacz Sony F805 oparty o chip audio Wolfson WM8994.
3. Wzmacniacz Yamaha AS-300.
4. Kabel Taga Platinum-18 porównywany z przyzwoitej jakości niemarkowym kablem typu FHP225.
5. Kolumny podłogowe Pylon Pearl ver. 1.