Deadwar: Old Lies, czyli lokalny sukces na Steam Greenlight. Rozmawiamy z twórcą gry

O tym, że młodzi, niezależni deweloperzy potrafią tworzyć interesujące produkcje, ostatnio zapomniano wskutek zalewu Steam Greenlight przez indyki żerujące na pieniądzach klientów. W dobie takiego rynku dosyć zaskakujące jest tworzenie darmowej gry, która nie będzie zawierała żadnych reklam i mikropłatności, ale za to będzie niezwykle rozbudowana i interesująca. Taką grą jest Deadwar: Old Lies, czyli projekt Arka Nowickiego, któremu niedawno udało się przebić przez Steam Greenlight.

Czym jest Deadwar: Old Lies?

Jest to klasyczny FPS, którego fabuła opiera się na problemie manipulacji ludźmi dla pieniędzy. Głównym bohaterem jest Steve, który jest dowódcą specjalnego oddziału wojskowego. Bycie żołnierzem ma we krwi. Jego ojciec był wybitnym pilotem, jednak zginął podczas akcji, podczas której ratował dzieci przed wybuchem bomby. On sam nie przetrwał, a Steve musiał sobie z tym poradzić. Ojciec był dla niego autorytetem, do którego w przyszłości będzie wielokrotnie porównywany. Gdy pojawił się nowy rząd, zadeklarowano wojnę w celu stworzenia nowego państwa. Okazało się jednak, że przeciwnicy są po stronie Steve’a, w wyniku czego sytuacja się kompletnie zmieniła.

Tak mniej więcej wygląda opis gry. Większość elementów jest już gotowa, a w planach jest nawet wsparcie dla gogli wirtualnej rzeczywistości. Całość oparta jest na silniku CryEngine. Gra ma mieć premierę w czwartym kwartale 2017 roku, a tak wyglądają wymagania sprzętowe:

system: Win 7, Win 8/8.1, Win 10, Linux,
CPU: Intel/AMD Dual-Core 2,6 GHz,
RAM: 4 GB,
GPU: GTX 750 Ti.

deadwar-old-lies

Poniżej prezentujemy też wywiad z twórcą gry, Arkiem Nowackim.

To na start – kilka słów o sobie i o tym, skąd się wziął projekt Deadwar: Old Lies?

Za górami, za lasami… a nie, to nie ten scenariusz. To tak w skrócie jestem Arek i tworzeniem gier hobbistycznie zajmuje się od jakichś czterech lat. DEADWAR jest moim pierwszym projektem, który chce skończyć i wydać z jak największym profesjonalizmem. Poprzednio tylko bawiłem się narzędziami do tworzenia gier i silnikami, ale w końcu postanowiłem zrobić coś sensownego w tym kierunku. Sam pomysł? Tak naprawdę znikąd. Któregoś wieczora przyszedł mi koncept na gierkę, później postanowiłem dopisać do tego scenariusz i jakoś tak dalej to poszło.

Poszło całkiem nieźle, wręcz bardzo dobrze, w końcu twoja gra przeszła przez Steam Greenlight. Jak się z tym czujesz?
Szczerze? Nawet na to nie liczyłem. Co prawda gra trzymała dość wysoki procent głosów na tak, lecz szło to wolno. Gra nie dostała się nawet do top 100 Greenlighta (niektórzy uważają, że to magiczna bariera, która zwiększa szansę dostania się gry), stanęła w 75% drogi do top 100. Okazało się jednak, że zarządowi Steamu gra się spodobała i dostała się w ciągu 12 dni od dodania niej do Greenlighta. Jakie były emocje w ekipie? To może zacytuje: „KURWA, UDAŁO SIĘ”. 
Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko pogratulować i życzyć dalszych sukcesów. Skoro jesteśmy już w temacie dystrybucji, to pewnie wiele osób, które trafiło na twoją grę, jest zaskoczonych tym, że ma być kompletnie darmowa. Biorąc pod uwagę to, jak wygląda mechanika gry oraz jakie masz jeszcze plany do wprowadzenia, to można przypuszczać, że na sprzedaż, która zapewniłaby chociaż minimalny zysk, mógłbyś sobie pozwolić. Jakie są tutaj decyzje? W końcu w gatunek free-to-play celują gry multiplayer, a nie tytuły dla pojedynczego gracza.
Grę tworzę hobbistycznie w wolnej chwili. Nie chce z niej zarobku, bo jakoś nie czuję obecnie takiej potrzeby. Takie były wstępne założenia, gierka będzie dostępna kompletnie za darmo, bez żadnych reklam, mikropłatności. Wspominasz o tej mechanice. Dzięki temu, że robię tę grę właśnie f2p, otrzymałem gigantyczne wsparcie. Audiokinetic dało mi za darmo licencje na Wwise (kodek do obsługi dźwięku), Autodesk wszelakie programy do animacji, modelowania obiektów 3D itd. (tak, jestem Polakiem cebulakiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ).
Czy w jakiejś dalszej przyszłości planowany jest tryb wieloosobowy?
Niczego nie wykluczam. 🙂
A na ile mniej więcej czasu miałaby wystarczyć gra?
Obecnie trudno powiedzieć, granica jest bardzo płynna.
A sama kampania ma być liniową historią, czy jednak gracz będzie miał kilka sposobów przejścia danego poziomu?
Liniową. Chcę bardziej połączyć gracza i bohatera w jedność, żeby mógł poczuć emocje i klimat całej gry. Chcę przez liniowość opowiedzieć pewną historię
Zostało mi więc ostatnie pytanie. Kiedy pogramy? Obecnie na Steam wisi informacja „IV kwartał 2017”. Jest to termin już w miarę stały?
Tak, jeśli nie zaginę w niewyjaśnionych okolicznościach, to postaram się dotrzymać tego terminu. 
W takim razie trzymamy kciuki. Dziękuję za wywiad. 
Strona gry w sklepie Steam: http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=865101043

Podziel się ze znajomymi: