Koniec półgodzinnego wleczenia się za ciężarówką – Samsung dba także o kierowców!
Ciężarówka jadąca przed nami, która wlecze się niemiłosiernie, i ta niepewność. Z jednej strony ciężka do powstrzymania chęć wyprzedzenia tego ślimaka, a z drugiej – zdrowy rozsądek. Nie zawsze wiadomo przecież, jak długi jest pojazd, i czy zaraz po manewrze wyprzedzania znajdziemy miejsce do powrotu na pas. Znacie to uczucie? Samsung przychodzi z pomocą i oszczędza nam kilometrów irytacji. Poznajcie Safety Truck!
To genialne rozwiązanie jest jednocześnie bajecznie proste. Koreańczycy umieścili na zderzakach swoich firmowych ciężarówek kamery, które transmitują w czasie rzeczywistym nagrywany obraz na cztery ekrany znajdujące się z tyłu. Dzięki temu kierowca z łatwością może się dowiedzieć, co dzieje się przed nim i czy manewr wyprzedzania jest aktualnie możliwy. Nawet w nocy! W konstrukcji zadbano nawet o specjalny tryb po zmroku, który pozwoli nam rozeznać się w sytuacji, nawet gdy księżyc wisi już na niebie.
Póki co, projekt Safety Truck działa, trochę jako eksperyment, tylko w Argentynie. Decyzji Samsunga nie ma co się dziwić. Południowoamerykański kraj to jeden tych, w których wypadki drogowe zdarzają się niezwykle często. Statystyki mówią, że w Argentynie co godzinę w wypadkach drogowych umiera jedna osoba. Katastrofy mają miejsce głównie podczas prób wyprzedzania. Nie wygląda to zbyt optymistycznie, miejmy więc nadzieję, że system będzie spełniał swoje zadanie i jak najszybciej trafi również do naszego kraju.
Źródło, fot.: YouTube