EA/Origin Access to usługa umożliwiająca za opłatą rzędu 15 zł miesięcznie (lub 80 zł rocznie) ogrywać dziesiątki tytułów w większości wydanych przez EA (m.in. Battlefield 4 w wersji Premium, Star Wars Battlefront, trylogia Mass Effect, Unravel, Plants vs Zombies Garden Warfare 2), a także oferująca przedpremierową możliwość wypróbowania niektórych produkcji, zniżki w sklepie czy wersje próbne gier. Dziś dowiedzieliśmy się, że 21 kwietnia do oferty dołączy kilka gier, w tym FIFA 17.

Do EA Access (Xbox One) poza najnowszą odsłoną najpopularniejszego cyklu gier piłkarskich dołączy pierwsza część serii Dragon Age, czyli Dragon Age: Początek, a także ostatni Medal of Honor, którego akcja osadzona była na froncie II wojny światowej, czyli Medal of Honor Airborne.

Z kolei do Origin Access (PC) poza FIFĄ 17 dołączy Pony Island, Command & Conquer Kolekcja Ultimate, Hacknet i Orwell.  Jeśli jednak ktoś chce krytykować EA za dodanie słabszych gier dla abonamentów pecetowych, to tylko przypominam, że obie produkcje były już wcześniej dostępne w tym abonamencie.

Co sądzicie o nowej ofercie? Czy przekonała was do stania się abonamentami albo do przedłużenia subskrypcji?

Źródło, fot.: EA