Konferencja GDC 2015, odbywająca się właśnie w San Francisco, obfituje w wiele ciekawych informacji, przecieków czy materiałów z nadchodzących gier.
Jak zapewne wiecie, Wiedźmin 3: Dziki Gon, uznany został przez wiele portali za grę, na którą najbardziej oczekują gracze w tym roku. W związku z tym, studia CD Projekt RED nie mogło zabraknąć w USA, gdzie zaprezentowali najnowszy materiał przedstawiający rozgrywkę na komputerze.

Po ostatnich tego typu filmikach internet wrzał – twórcom wytykano rzucanie słów na wiatr, stawianie sobie zbyt wysokich celów niemożliwych do osiągnięcia, downgrade grafiki, problemy z optymalizacją i wiele, wiele więcej. Oczywiście wszystko to dzieje się głównie na forach, bowiem największe serwisy milczą na ten temat.

Jak tym razem wyglądał Wiedźmin 3? Z całą pewnością wielu hejterom zamknął usta. Mimo, iż mamy okazję podziwiać jedynie niespełna 3-minutowy fragment rozgrywki, to trzeba przyznać, że pod względem grafiki jest naprawdę bardzo dobrze. Poniżej omawiane wideo (niestety jakość pozostawia wiele do życzenia):

Uwagę warto zwrócić na roślinność, która zachowuje się bardzo realistycznie – konary drzew uginają się, trawy i krzaki szaleją na wietrze oraz reagują na ruchy Geralta. Jak można także zauważyć, oświetlenie będzie mocną stroną gry. Promienie słoneczne przeciskające się przez gęstwinę wyglądają fantastycznie. Co wprawniejsze oko dostrzeże, tuż po drugiej minucie filmiku, kolejny smaczek silnika używanego w grze – znak Igni, będący swego rodzaju miotaczem ognia, rzucany pod wiatr, pięknie się roznosi wraz z pędem powietrza. Kolejny raz możemy podziwiać kunszt wiedźmińskiej szermierki, kiedy Geralt kilka razy odbija mieczem strzały z łuku.

Zastanawiacie się też pewnie na jakiej konfiguracji gra została uruchomiana oraz jakie były to detale. Ustawienia graficzne? Na pewno nie ultra, które, jak sami twórcy określili, mają podczas premiery „uderzyć w twarz” każdego gracza. Odnośnie użytego komputera nie mamy oficjalnych informacji, ale doniesienia mówią o potworze wyposażonym w podkręconego do 4 GHz i7 4790k, GTX 980 oraz 16GB RAM. Daleko idące wnioski są takie, że jedna karta graficzna po prostu nie zapewnia odpowiedniej wydajności, aby utrzymać płynność gry na wysokim, stałym poziomie przy detalach najwyższych, zwanych również ultra.

Czy ten gameplay nieco Was uspokoił i pozwolił na dalsze nadzieje na to, że Wiedźmin 3: Dziki Gon będzie grą absolutnie idealną? A może wciąż jesteście sceptycznie nastawieni do zapowiedzi twórców, uznając je za nierealne?

Źródło: Vg24/7,
Fot.: Facebook