Panie i Panowie, jesteśmy na kilka godzin przed oficjalną premierą gry Wiedźmin 3: Dziki Gon. W sumie, na takiej szumnej zapowiedzi można by skończyć, jednak nie byłbym sobą, gdybym nie dorzucił swoich „pięciu groszy”.

Jutro gracze tłumnie ruszą do sklepów i paczkomatów, a kurierzy będą kursować jak szaleni. Wszystko po to, by wieczorem, po szkole czy pracy, uruchomić peceta lub konsolę i zapomnieć o całym świecie. Usiąść w spokoju i rozpocząć przygodę, na którą czekamy od kilku lat, aby dowiedzieć się, jak wygląda zwieńczenie legendy Białego Wilka według polskiego studia.
Teraz, kiedy nasza niecierpliwość niemal przekracza wszelkie granice, twórcy dolewają oliwy do ognia i publikują prawdopodobnie ostatni zwiastun przedpremierowy. Pozwala nam on „wejść” w świat i pokazuje to, nad czym główkowałem (a może Wy też?) ostatnimi tygodniami. Patrzę na ten filmik i nie dowierzam, ile emocji może dostarczyć. Na widok starych znajomych z poprzednich odsłon gry, na twarzy gości uśmiech od ucha do ucha, a głowę przepełniają wspomnienia. Roche, Ves, Talar…

Też nie możecie doczekać się, aż w końcu dostaniecie grę w swoje ręce? Rozumiem Was doskonale i życzę, aby najbliższe godziny upływały szybciej niż zwykle, a radość z biegania po Ziemiach Niczyich i novigradzkich uliczkach trwała jak najdłużej!

Źródło: YouTube