Recenzja: Roborock Q5 Pro+… robi robotę

Wybór odpowiedniego robota sprzątającego może przyprawić o zawrót głowy. Wśród wielu dostępnych modeli uwagę zwraca Roborock Q5 Pro+, oferujący funkcję odkurzania i mopowania oraz automatyczną stację opróżniającą. No to roboty… do roboty!

Roborock Q5 Pro+ to robot sprzątający, który łączy funkcję odkurzania i mopowania. W zestawie znajduje się także dock, dzięki której po zakończonym sprzątaniu robot usuwa brud do worka i się ładuję. Urządzenie pozwala na harmonogramowanie pracy, czyszczenie wybranych pomieszczeń oraz automatyczny powrót do „domu”.

 

Cechy urządzenia

Na spodzie robota znajdziemy wymienną płytę mopującą, która zawiera zmywalną nakładkę z mikrofibry oraz niewielki zbiornik na wodę. Dwie gumowe szczotki zapewniają dokładniejsze zbieranie zabrudzeń, a siła ssania na poziomie 5500 Pa pozwala na skuteczne odkurzanie różnych powierzchni. Robot posiada pojemnik na kurz o pojemności 770 ml, co umożliwia dłuższe sprzątanie bez konieczności częstego opróżniania.

Stacja nie tylko ładuje robota, ale również automatycznie opróżnia jego pojemnik na kurz do worka. Funkcja ta działa bardzo dobrze. Na minus można zaliczyć hałas, który trwa dosłownie przez chwilę, więc biorąc pod uwagę korzyści – mnie osobiście to nie przeszkadza. Głośność jest na poziomie zwykłego odkurzacza.

Proces konfiguracji za pomocą aplikacji Roborock jest szybki i prosty. Po połączeniu robota z Wi-Fi można przeprowadzić mapowanie przestrzeni przy użyciu technologii LIDAR. Robot tworzy dokładną mapę mieszkania, którą można dostosować, oznaczając pomieszczenia i wyznaczając strefy sprzątania. Mapowanie odbywa się szybko i precyzyjnie już podczas pierwszego przejazdu.

 

Testy czyszczenia

Podczas testów robot radził sobie dobrze z codziennymi zabrudzeniami, jednak efektywność czyszczenia trudniejszych zanieczyszczeń była nierówna. Na panelach radzi sobie świetnie, czasem nie zbierze większego okrucha. Przy krawędziach ze ścianą czy mebalami też wypadł okej. Najgorzej sprawdza się przy brzegach, np. gumowej maty, nie do końca wsysa to, co znajduje się pod nią – tu przydałaby się nieco większa moc.

Funkcja mopowania w Roborock Q5 Pro+ polega na przeciąganiu wilgotnej nakładki po podłodze, co bardziej przypomina delikatne wycieranie kurzu niż intensywne mopowanie. Robot dobrze radził sobie z niewielkimi plamami, ale nie był w stanie usunąć zaschniętych zabrudzeń, co w zasadzie nie dziwi, gdyż do tego trzeba użyć już dużej siły.

W moim przypadku sprawdza się świetnie. Miał odciążyć od częstego sprzątania przy małym dziecku i spełnia swoją funkcję w 100%.
Nie ma problemu z włosami czy okruszkami, które wcześniej dziecko zawsze znalazło. Na matę do zabawy wjeżdża bez problemu i też dokładnie ją sprząta. Wystarczy puścić robota raz na dzień po mieszkaniu i jest święty spokój. Jak na moje osobiste potrzeby – ocena 10/10!

Zalety:

  • Długi czas pracy (do 240 minut)
  • Duży pojemnik na kurz
  • Automatyczne opróżnianie pojemnika w stacji dokującej
  • Szybkie i dokładne mapowanie
  • Możliwość harmonogramowania sprzątania z podziałem na pomieszczenia
  • Niski poziom hałasu robota
  • Wymiary – idealny do mniejszego mieszkania
  • Cena

Wady:

  • Niewielki zbiornik na wodę (wystarcza na 50 m²)
  • Ograniczona siła ssania i skuteczność „wciągania”
  • Mopowanie nie radzi sobie z trudniejszymi zabrudzeniami

 

Podsumowanie i szybkie porównanie z Qrevo S

Roborock Q5 Pro+ to przystępne cenowo urządzenie z podstawowymi funkcjami odkurzania i mopowania, ale jego ograniczenia mogą być istotne dla bardziej wymagających użytkowników. Długi czas pracy i duży pojemnik na kurz sprawiają, że nadaje się do sprzątania większych powierzchni, ale umiarkowana efektywność odkurzania i brak zaawansowanych funkcji mopowania mogą rozczarować.

Jeśli szukacie robota sprzątającego z podstawowymi funkcjami i łatwą obsługą, Q5 Pro+ może być dobrym wyborem, ale warto rozważyć droższe modele Roborocka, jeśli potrzebujecie bardziej zaawansowanego sprzętu.

Tu mogę zaproponować model Qrevo S, który dostałem do porównania z recenzowanym Q5 Pro+. Zeknijcie jak wygląda:

Oto kilka spostrzeżeń:

Roborock Qrevo S i Q5 Pro+ różnią się pod względem przeznaczenia i funkcji. Qrevo S oferuje wyższą moc ssania (7 000 Pa) i bardziej zaawansowane mopowanie z dwoma obracającymi się mopami oraz funkcją ich unoszenia na dywanach, co czyni go lepszym wyborem do dokładnego sprzątania twardych podłóg i nielicznych dywanów. Z kolei Q5 Pro+ wyróżnia się większym pojemnikiem na kurz (770 ml) i bazą z funkcją automatycznego opróżniania, co zwiększa wygodę.

Wszystko sprowadza się do naszych wymagań. W moim przypadku Q5 Pro+ sprawdza się wyśmienicie. Jeśli kluczowe są dla Was zaawansowane funkcje mopowania, lepszym wyborem będzie Qrevo S. Jeśli tak jak ja, nie oczekujecie od robota całkowitego zastępstwa za sprzątanie, a jedynie wsparcie, aby było w miarę czysto na dłużej – Q5 Pro+ będzie wyborem idealnym.

Sprzęt zakupicie za 1349 zł na stronie Roborock.

Podziel się ze znajomymi: