Pierwsze modele testowe trafiają do redakcji zagranicznych, które chętnie dzielą się z nami informacjami i zdjęciami nadchodzącego flagowca AMD. Także sam producent w końcu zdecydował się przerwać ciszę w tej sprawie i opublikował m.in. grafikę z dokładną specyfikacją techniczną produktu oraz materiał wideo, na którym omawiana jest karta i jej właściwości. Wszystko to znajdziecie poniżej.

R9 Fury X to model oparty na procesorze Fiji XT, z wbudowanym nowym typem pamięci – HBM. To właśnie na ten model z ciekawością spoglądają wszyscy maniacy sprzętu, bowiem można powiedzieć o nim, iż jest pod pewnym względem przełomowy – wszak pierwszy raz od wielu lat będzie to karta z pamięcią inną niż GDDR. Co dokładnie siedzi wewnątrz tego „potworka”? Przekonajmy się.

Jak prezentuje się wydajność tejże karty? O tym pisałem już tutaj, a dzisiaj dodatkowo przedstawiam oficjalne wyniki, dobitnie wskazujące na to, która karta konkurencji będzie realnym rywalem Fury X – GTX 980 Ti.

Jak widać, nowość „czerwonych” wszędzie okazuje się lepsza od karty NVIDII, jednak trzeba pamiętać o tym, że wyniki te dotyczą pomiarów w rozdzielczości 4K – wciąż nie za bardzo popularnej. Zastanawiacie się pewnie, co zatem będzie rywalizowało z Titanem X? Odpowiedź jest jasna: Radeon R9 Fury X2, będący połączeniem dwóch modeli Fury X. Oczywiście będzie to karta dwurdzeniowa, z podwójną ilością pamięci w porównaniu do Fury X. 

Poniżej zobaczycie kilka zdjęć R9 Fury X, które zdążyły już wypłynąć do sieci i pozwolą Wam zapoznać się z nowym designem zaproponowanym przez AMD.

Jeśli to dla Was wciąż mało i nadal chcecie wiedzieć więcej o produkcie AMD – proszę bardzo.

Kwota, jaką trzeba będzie wyłożyć na Fury X, wynosić będzie 649 dolarów. Premiera już za dwa dni. Ktoś kupuje? 😉

Źródło, fot.: Videocardz, PCpop